Poprawić skuteczność i wygrać bez wykartkowanych. Jaga jedzie na starcie do Niecieczy

2017.05.27 08:10
W 36. kolejce Lotto Ekstraklasy Jagiellonia Białystok podejmie na wyjeździe Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Żółto-Czerwoni – aby nadal myśleć o mistrzowskim tytule – muszą ten mecz koniecznie wygrać.
Poprawić skuteczność i wygrać bez wykartkowanych. Jaga jedzie na starcie do Niecieczy
Fot: Grzegorz Chuczun

Margines błędu się skończył

Aby domowy mecz z Lechem Poznań, na który bilety wyprzedały się 11 dni przed starciem, toczył się o tytuł mistrza Polski, Jagiellonia musi pokonać w niedzielę (28.05) Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Tylko taki wynik da bowiem realne szanse na wyprzedzenie warszawskiej Legii, która w najbliższej serii gier jedzie do Kielc na bój z Koroną.

O 3 punkty nie będzie jednak łatwo z kilku powodów.

Kuleje ofensywa

Pierwszym i najważniejszym problemem jest skuteczność piłkarzy Jagiellonii pod bramką rywali. Żółto-Czerwoni w rundzie finałowej zdobyli zaledwie 4 bramki, z czego ostatnia strzelona była podczas potyczki z Wisłą Kraków, a więc 3 kolejki temu.

W ciągu tygodnia Michał Probierz miał zatem o czym myśleć. Zwłaszcza, że tworzenie sytuacji bramkowych jego zawodnikom nie przychodzi z wielkim trudem. Zarówno w meczu z Legią, jak i w spotkaniu z Lechią Gdańsk Jagiellonia miała okazje (przeciwko Lechistom całą masę okazji) do tego, aby zdobyć gola, a mimo to nie udało się tego zrobić. A to uderzenie Cernycha minimalnie minęło spojenie bramki rywali, a to Sheridan nie potrafił odpowiednio dostawić nogi. Niecelne strzały głową notowali także Guti czy też Runje. Krótko mówiąc – nie szło górą, nie szło dołem, nie szło po akcjach kombinacyjnych.

Podobnie jest z Konstantinem Vassiljevem, który nie potrafi się odnaleźć po niedawnej kontuzji i na gola lub asystę w Lotto Ekstraklasie czeka od 11 marca. Pora jednak nastawić celowniki, gdyż sezon ma się już ku końcowi, a na dodatek w Niecieczy może być trudno o zachowanie czystego konta.

Duże osłabienia

Z Bruk-Betem trzeba będzie strzelić nie gola, a gole, gdyż podczas wyjazdowej potyczki spore problemy może mieć defensywa. Formacja, która poza nielicznymi wyjątkami spisuje się bardzo dobrze, w Niecieczy poddana zostanie poważnej próbie. Przeciwko Słoniom nie zagrają bowiem Ivan Runje, Taras Romanczuk i Łukasz Burliga, którzy – po otrzymaniu żółtych kartek w starciu z Legią – muszą pauzować. Są to piłkarze kluczowi w układance Michała Probierza, których zastąpić spróbują inni (prawdopodobnie Dawid Szymonowicz, Rafał Grzyb i Ziggy Gordon), co jednak może nie być łatwym zadaniem.

Podtarnowskie powietrze Jadze nie służy

Jagiellonia grała w Niecieczy 2 razy i nie zanotowała tam jeszcze żadnego zwycięstwa, a na dodatek nie strzeliła gola. W sezonie 2015/2016 Słonie pokonały Żółto-Czerwonych 2:0, a w obecnych rozgrywkach padł bezbramkowy remis.

Mimo to piłkarze wicelidera Lotto Ekstraklasy muszą jechać do rywali z pełnym przekonaniem o swojej wyższości. Mimo dużych osłabień i problemów ze skutecznością oraz niekorzystnej historii spotkań, to Jagiellonia będzie zdecydowanym faworytem pojedynku. Pojedynku, który koniecznie musi wygrać, zwłaszcza, że zespół Bruk-Betu również ma swoje problemy i to nieporównywalnie większe. Piłkarze z Niecieczy zdobyli bowiem w grupie mistrzowskiej tylko 1 oczko wyszarpane dzięki remisowi z Pogonią Szczecin. Pozostałe spotkania (z Koroną Kielce, Lechem Poznań, Legią Warszawa i Lechią Gdańsk) zakończyły się porażkami. Na dodatek bardzo dotkliwymi, w których zawodnicy Marcina Węglewskiego stracili 13 goli, sami nie strzelając przy tym żadnego.

Spotkanie Jagiellonii Białystok z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza rozpocznie się – podobnie jak wszystkie mecze w grupie mistrzowskiej – w niedzielę (28.05) o godz. 18.00. 60 minut wcześniej ruszymy z naszą relację live z tego wydarzenia, na którą już teraz serdecznie zapraszamy.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl

973 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39