Rok 2016 niósł ze sobą przede wszystkim dwie imprezy wielkiego kalibru, którymi były piłkarskie mistrzostwa Europy we Francji i igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. O ile na tych pierwszych zawodach próżno było szukać reprezentantów z Podlasia, o tyle na brazylijskie zmagania udała się pokaźna grupa miejscowych sportowców.
Brązowe Rio
Igrzyska w Rio zapamiętamy przede wszystkim ze znakomitego startu Wojciecha Nowickiego w konkursie rzutu młotem. Zawodnik z Białegostoku uzyskał wynik 77,73 m, co dało mu trzecie miejsce, tuż za Białorusinem Iwanem Ciechanem i reprezentantem z Tadżykistanu - Dilshodem Nazarowem. Naszemu młociarzowi do srebrnego medalu zabrakło zaledwie 6 cm.
Niewiele od medalu dzieliło też Marię Andrejczyk. Zawodniczka Hańczy Suwałki w konkursie rzutu oszczepem zajęła bowiem 4. miejsce, a do upragnionego krążka w kolorze brązowym zabrakło jej tylko 2 cm. W finale podlaska sportsmenka uzyskała rezultat 64,78 m. Co ciekawe, w eliminacjach Maria Andrejczyk rzuciła oszczep na odległość aż 67,11 m. Powtórzony wynik w konkursie finałowym dałby jej nie tylko brąz, ale także złoto.
W olimpijskiej imprezie wzięło udział 14 sportowców z Podlasia. Kamila Lićwinko specjalizująca się w skoku wzwyż zajęła 9. miejsce (natomiast na halowych mistrzostwach świata zdobyła brąz), a do ćwierćfinału badmintonowego miksta doszli Robert Mateusiak i Nadia Zięba.
Wzloty i upadki Jagiellonii
W kontekście Jagiellonii trudno powiedzieć jednoznacznie, że miniony rok był idealny, gdyż w pierwszym półroczu białostocki zespół do ostatnich chwil walczył zaledwie o utrzymanie się w lidze. Dużo lepiej wyglądały miesiące od lipca do grudnia, w których to Żółto-Czerwoni okazali się najlepsi, dzięki czemu w rok 2017 wchodzą jako liderzy Lotto Ekstraklasy.
Za Jagiellonią zatem rok świetny, ale nie idealny. Białostoccy fani liczą, że miano idealnego przypadnie na ten zbliżający się, czyli 2017 r., który zakończy się mistrzowskim tytułem.
Rok awansów
Rok 2016 stał pod znakiem awansów do wyższych klas rozgrywkowych. Taki zaszczyt spotkał kilka podlaskich klubów:
- Dojlidy Białystok awansowały do tenisowej Lotto Superligi, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju. W niej radzą sobie przyzwoicie i po 9 kolejkach zajmują 7. miejsce w 12-zespołowej stawce,
- Żubry Leo-Sped Białystok dołączyły do Tura Basket Bielsk Podlaski i po kilku latach przerwy w końcu pojawiły się w koszykarskiej II lidze,
- SKS Hajnówka zanotował awans do siatkarskiej I ligi,
- Bestios Białystok (piłka ręczna) stał się pełnoprawnym uczestnikiem zmagań na trzecim szczeblu rozgrywkowym.
Inne powody do radości
Warte odnotowania przy podsumowaniu 2016 r. są także wyniki osiągane przez siatkarzy Ślepska Suwałki, którzy przewodzą na zapleczu PlusLigi. Zawodnicy z północy województwa w trwającym sezonie zanotowali tylko jedną porażkę i są na najlepszej drodze, by awansować do prestiżowych siatkarskich rozgrywek, w których występują m.in. PGE Skra Bełchatów czy Asseco Resovia Rzeszów. Problem może jednak leżeć w spełnieniu warunków licencyjnych (modernizacji wymaga m.in. hala), ale należy mieć nadzieję, że w przypadku sukcesu władze klubu zdołają wszystkie wymogi spełnić.
Poprawę swojej pozycji – w porównaniu z rokiem ubiegłym – zanotowały także takie piłkarskie zespoły jak Olimpia Zambrów i Wigry Suwałki. Zespół z Suwałk zajmuje w I lidze wysokie 5. miejsce, a na dodatek wiosną zagra w półfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia. Kto wie, czy podsumowania roku 2017 nie zaczniemy właśnie od triumfu Biało-Niebieskich w tych krajowych rozgrywkach.
Na uznanie zasługują także wyczyny Natalii Maliszewskiej, czyli reprezentantki Juvenii Białystok, która na zawodach Pucharu Świata w short-tracku dwukrotnie zajęła 3. lokatę.
To było bardzo udanych 12 miesięcy w wykonaniu podlaskich sportowców. Na dodatek kończący się rok każe mieć spore nadzieje, że kolejny – ten oznaczony jako 2017 – będzie jeszcze lepszy. Jagiellonia ma szanse na mistrzostwo kraju, Wigry na Puchar Polski, a Ślepsk może poważnie myśleć o awansie do PlusLigi. Nie należy zapominać, że w lipcu w Białymstoku odbędą się także Mistrzostwa Polski w lekkoatletyce. Przyznanie ich organizacji ogłoszono niespełna 3 miesiące temu, a więc to również jeden z sukcesów sportowych roku 2016.
Było naprawdę wybornie – czekamy na więcej.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
