Wpadł przy próbie wypłacania pieniędzy
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach skierowała akt oskarżenia przeciwko 35-letniemu Nigeryjczykowi. Śledczy zarzucają mężczyźnie dokonanie oszustw na szkodę 8 kobiet, od których wyłudził łącznie kwotę ok. 220 tys. zł.
Do wykrycia tego procederu doszło, kiedy ów mężczyzna 3 czerwca 2020 r. trzykrotnie usiłował wypłacić z placówek bankowych na terenie Suwałk ok. 21 tys. dolarów z cudzego konta bankowego, posługując się sfałszowanym paszportem. Konto miało należeć do obywatela Ghany i za niego podszywał się mężczyzna. W dwóch bankach pospiesznie rezygnował i nerwowo opuszczał placówki, gdy przedłużała się procedura weryfikacji z uwagi na wątpliwości co do prawdziwej tożsamości klienta. Przy trzeciej próbie mężczyzna został zatrzymany przez policję.
Gdy ustalono prawdziwe dane mężczyzny okazało się, że jest on Nigeryjczykiem mieszkającym na Litwie. Ponadto przy zatrzymanym ujawniono kartę bankomatową na dane trzeciego mężczyzny. Gdy sprawdzono historię rachunku bankowego przypisanego do tej karty, okazało się, że wpływały tam pieniądze od 8 kobiet z różnych stron Polski.
- W toku śledztwa kobiety zostały przesłuchane. Każda z nich zeznała, że za pośrednictwem portali społecznościowych i komunikatorów internetowych nawiązała znajomość z mężczyzną zza granicy. Za każdym razem mężczyźni podawali się za cudzoziemców i przedstawiali się innymi danymi osobowymi. W niektórych przypadkach podawali się za żołnierzy amerykańskich będących na misji w Afganistanie lub w Syrii bądź za bankierów z Londynu - mówi Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Mechanizm oszustwa
Za każdym razem mężczyzna kontaktujący się z poszczególną kobietą rozwijał znajomość internetową, usiłował pozyskać zaufanie drugiej strony. Jednocześnie wprowadzał w błąd co do swojej rzekomo bardzo dobrej sytuacji majątkowej. Kontakty internetowe trwały nawet kilka miesięcy. Mężczyzna w paru przypadkach obiecał przyjazd do Polski i zamieszkanie wspólnie z kobietą.
Zawsze jednak w którymś momencie Nigeryjczyk zwracał się o przekazanie mu określonej kwoty pieniędzy, pod różnym pretekstem. Miała to być na przykład pożyczka na leczenie wnuka, albo pożyczka na wyprowadzkę z kraju, gdzie przebywa. Albo obiecywał, że właśnie przesyła dużą sumę pieniędzy do kobiety lub inną wartościową przesyłkę i potrzebuje tylko pieniędzy na opłacenie tej przesyłki.
Gdy panie wpłacały pieniądze, kontakt się urywał, albo pojawiały się żądania coraz większych sum pod różnymi pretekstami, np. że pojawiły się gdzieś w drodze nagłe komplikacje z przesyłką pocztową i potrzeba więcej pieniędzy, aby je usunąć.
Wprowadzone w błąd kobiety przekazywały mężczyźnie kwoty od 2 tys. zł do nawet 120 tys. zł. Żadna z pokrzywdzonych nie pochodzi z Suwałk i okolic. Proceder ten trwał w pierwszej połowie 2019 r.
Za oszustwo Nigeryjczykowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, a jeżeli sprawca popełnia kilka takich przestępstw w warunkach ciągu przestępstw kara może sięgnąć 12 lat pozbawienia wolności.
Akt oskarżenia wobec Nigeryjczyka to jednak nie koniec tej sprawy.
- Nadal będą wykonywane czynności w celu ujęcia i pociągnięcia do odpowiedzialności pozostałych współsprawców opisanych oszustw - zapewnia Wojciech Piktel.
dorota.marianska@bialystokonline.pl