Do niecodziennej kradzieży doszło w Białymstoku. W nocy, 27-letni mieszkaniec miasta pozostawił na chwilę swojego pupila przed jednym ze sklepów na osiedlu Nowe Miasto, po czym poszedł zrobić zakupy. Gdy wyszedł, psa już nie było.
Następnego dnia właściciel czworonoga znalazł na jednym z portali internetowych aukcję, gdzie był wystawiony na sprzedaż jego pies. Mężczyzna powiadomił o zdarzeniu policję. Wspólnie z funkcjonariuszami umówił się z osobą sprzedającą, aby dokonać transakcji. Jakie było zdziwienie 19-latka, gdy przed blokiem czekali na niego policjanci.
Jak podała Komenda Miejska Policji w Białymstoku, złodziej zwierzaka został zatrzymany i usłyszał zarzut. Odzyskany pies wrócił do właściciela. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ewelina.s@bialystokonline.pl