"Kury, wirus i my" to przeurocza opowieść o eksperymencie pewnej czeskiej rodziny przeprowadzonym w trakcie pandemii koronawirusa.
Jest marzec 2020 r., gdy świat wstrzymuje oddech przez pandemię COVID-19. Pewna czeska rodzina wyjeżdża na wieś, w towarzystwie kota i pluszowego nietoperza. Będąc na miejscu - chce uratować kilka kur niosek z chowu klatkowego na pobliskiej fermie. Podejmuje się zatem eksperymentu, przygarnia kury. Kiedy ocalone ptaki odkrywają uroki nowego życia w przydomowym ogródku, rodzina coraz bardziej angażuje się w sprawy ochrony praw zwierząt i nieufnie przystaje na zapewnienia oficjeli o szczęściu kur w klatkach.
Twórca filmu "Kury, wirus i my" - Filip Remunda znany jest z prowokującego filmu "Czeski sen". Wie on, jak opowiadać o poważnych kwestiach w sposób zabawny, a jednocześnie skłaniający do refleksji. "Kury, wirus i my" zachwyci widza w każdym wieku.
Seans plenerowy odbędzie się w sobotę (30.07), o godz. 21:30 na placu przy Białostockim Ośrodku Kultury. Wstęp jest wolny!
anna.kulikowska@bialystokonline.pl