Zatrzymano 8 osób
W poniedziałek (9 grudnia) policjanci z Wydziału dw. z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, działając na polecenie prokuratora Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku, zatrzymali 8 osób - przedstawicieli handlowych firmy oferujących produkty medyczne.
Do zatrzymań doszło w województwach: podlaskim, pomorskim, wielkopolskim, łódzkim, opolskim i małopolskim. Wzięło w nich udział ponad 30 funkcjonariuszy.
Jak podaje podlaska policja, zatrzymani usłyszeli zarzuty polegające na udzielaniu korzyści majątkowych pracownikom szpitali z województwa podlaskiego, warmińskiego-mazurskiego, pomorskiego, zachodniopomorskiego, łódzkiego i śląskiego. Formą korzyści było sponsorowanie uczestnictwa w konferencjach członkom komisji przetargowych. W zamian oczekiwano preferencyjnego traktowania.
Przedstawione zarzuty dotyczą też czynów polegających na wchodzeniu w porozumienie z członkami komisji przetargowych mających na celu wyłonienie konkretnej firmy jako dostawcy produktów.
Nie wykluczono dalszych zatrzymań
Zatrzymania są wynikiem wielomiesięcznej pracy podlaskich policjantów oraz prokuratorów z Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Białymstoku.
"Postępowanie dotyczy udzielania w latach 2011-2014 korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne, tj. członkom komisji przetargowych w jednostkach służby zdrowia w związku z przetargami publicznymi organizowanymi na produkty medyczne. Dotychczas zabezpieczono dokumentację dotyczącą ponad 200 postępowań przetargowych, w trakcie których mogło dojść do zachowań korupcyjnych lub zmów przetargowych. Wartość umów podpisanych w wyniku kwestionowanych procedur przetargowych to kwoty od kilku do ponad stu tysięcy złotych. W trakcie śledztwa podlascy policjanci byli wspierani przez funkcjonariuszy z wydziałów dw. z korupcją z komend wojewódzkich z całej Polski" - czytamy na stronie internetowej podlaskiej policji.
Wymienione czyny są zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci dodają, że sprawa ma charakter rozwojowy, obejmuje ponad sto szpitali i ponad dwieście postępowań przetargowych.
24@bialystokonline.pl