Kapitan Litwy od początku meczu był najgroźniejszym reprezentantem swojego kraju pod bramką rywali. W 59. minucie efektownym strzałem w bliższy róg pokonał golkipera z Wysp Brytyjskich, a to mogła nie być jedyna bramka piłkarza Jagiellonii w tym meczu. W drugiej swojej najlepsze sytuacji Cernych się jednak pomylił, strzelając tuż obok słupka. Napastnik Jagi, w starciu ze Szkocją, rozegrał pełne 90 minut gry, ale po końcowym gwizdku nie mógł cieszyć się ze zwycięstwa. W samej końcówce meczu wyrównującą bramkę dla Szkocji strzelił McArthur.
Wczorajszy gol Cernycha nie jest jego jedynym w trwających eliminacjach do mistrzostw świata. W pierwszym meczu przeciwko Słowenii również zapisał się na listę strzelców.
We wtorek zawodnik Żółto-Czerwonych ponownie będzie miał okazję do zaprezentowania się na arenie międzynarodowej. Litwa zagra bowiem u siebie, z najsłabszą w grupie, Maltą.
Szkocja – Litwa 1:1 (0:0)
Bramki: McArthur 89 – Cernych 59
Litwa: Setkus – Vaitkunas, Freidgeimas, Girdvainis, Slavickas (64. Andriuskevicius) – Cernych, Zulpa (65. Chvedukas), Kuklys, Novikovas – Valskis (85. Grigaravicius), Slivka
24@bialystokonline.pl