Fundacja DKMS szuka dawców

2019.01.30 07:24
Już ponad milion osób chce pomóc chorym m.in. na białaczkę. To dużo, ale i mało, bo co piąta potrzebująca osoba nie znajduje swojego dawcy. Dlatego Fundacja DKMS prosi o zgłaszanie się kolejnych osób. Tym bardziej, że jest to proste i bezbolesne.
Fundacja DKMS szuka dawców
Fot: Fundacja DKMS

Dlaczego dawcy są tak potrzebni?

W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę, czyli nowotwór krwi. Tę diagnozę słyszą rodzice małych dzieci, młodzież, dorośli. Bez względu na wiek – każdy może zachorować. Na szczęście każdy może też pomóc. Dla wielu chorych jedyną szansą na życie jest przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy. Dlatego Fundacja DKMS, która zajmuje się m.in. edukacją w tym zakresie, apeluje o zgłaszanie się dawców.

Warto wiedzieć, że przeszczepienia dokonuje się głównie u pacjentów cierpiących na schorzenia układu krwiotwórczego. Należą do nich choroby nowotworowe takie jak: białaczki, chłoniaki, zespoły mieloproliferacyjne, a także choroby nienowotworowe: ciężka niedokrwistość aplastyczna, inne ciężkie zaburzenia krwinek czerwonych i granulocytów, ciężkie, wrodzone niedobory odporności u dzieci, choroby metaboliczne. Bez odpowiedniego dawcy przeszczepienie nie jest możliwe.

Cenna jest każda zarejestrowana osoba. W bazie DKMS Polska figuruje obecnie ponad milion dawców. Jednak wciąż potrzebne są nowe osoby, ponieważ aż co piaty chory nie znajduje swojego dawcy. Z czego to wynika? Nasz genotyp jest bardzo różnorodny. Szanse na znalezienie "bliźniaka genetycznego" (osoby, której antygeny zgodności tkankowej są takie same, jak nasze) są bardzo niskie. Prawdopodobieństwo wynosi 1:20 000, a w rzadkim genotypie nawet 1 do kilku milionów. Dlatego tak bardzo ważne jest to, aby jak najwięcej osób rejestrowało się jako potencjalni dawcy.

Specjaliści podkreślają, że dawcą może zostać każdy ogólnie zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, ważący powyżej 50 kg i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy się zarejestrować i być świadomym swojego zobowiązania. A jak wygląda proces rejestracji?

W jaki sposób można pomóc?

Zajmuje to tylko chwilę. Zamawiamy pakiet rejestracyjny, wypełniamy formularz z danymi osobowymi, pobieramy wymaz z wewnętrznej strony policzka i odsyłamy całość do Fundacji DKSM. Z przesłanej próbki wykonywana jest typizacja antygenów zgodności tkankowej. Wyniki badania wraz z danymi z formularza wprowadzane są do bazy Dawców komórek macierzystych, a osoba, która chce pomóc, otrzymuje kartę potencjalnego dawcy szpiku. Cały proces trwa ok. 2-3 miesiące. Zarejestrować można się przez internet lub podczas licznych akcji rejestracyjnych.

Jednocześnie trzeba mieć świadomość, że okres rekonwalescencji po pobraniu jest zróżnicowany. Niektórzy wracają do formy już po upływie jednego lub dwóch dni, inni potrzebują nieco więcej czasu, zwykle około pięciu dni w przypadku pobrania szpiku z talerza kości biodrowej. Co ważne, ubytek szpiku kostnego ulega całkowitej regeneracji już po upływie dwóch tygodni. Choć niedogodności zdrowotne w przypadku pobrania szpiku zwykle są niewielkie i krótkotrwałe, warto wiedzieć, że dawca ma prawo skorzystać ze zwolnienia lekarskiego, a kodeks pracy gwarantuje mu 100% wynagrodzenie za czas jego nieobecności w pracy (związanej zarówno z badaniami wstępnymi, jak i pobraniem komórek z krwi obwodowej bądź szpiku).

Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl

1783 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39