Zjawisko fałszowania środków płatniczych jest równie stare jak sam pieniądz. To właśnie konieczność zabezpieczenia wartości przedmiotów pośredniczących w wymianie handlowej była jednym z kluczowych czynników prowadzących do narodzin monety.
Krążek szlachetnego lub półszlachetnego metalu opatrzony znakami emitenta stał się na przeszło dwa i pół tysiąca lat głównym orężem w walce z procederem fałszerskim. Twórcy pieniądza i fałszerze stanęli wówczas do wyścigu, na którego trasie zdaje się brakować mety. Największym sojusznikiem przestępcy był i jest nadal brak świadomości. Obecnie przeciętny "Kowalski" słabo orientuje się w zabezpieczeniach banknotów i monet, jakie ma w portfelu, a przecież to właśnie on jest głównym celem fałszerza.
Współcześnie fałszowane są nie tylko aktualne środki płatnicze, ale także pieniądz, który wyszedł z obiegu już dawno. Podróbki takie wykonywane są z myślą o oszukaniu kolekcjonerów i je również zaprezentowano na wystawie.
Wystawa składa się z części plenerowej, prezentowanej na Rynku Kościuszki i ekspozycji zabytków dostępnej w salach Muzeum Historycznego. Zwiedzający obejrzą fałszerstwa monet i banknotów zestawione z analogicznymi oryginałami.
Wystawa przygotowana jest ze zbiorów: Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, Muzeum Narodowego w Warszawie, Zamku Królewskiego w Warszawie - Muzeum, Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej, Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka oraz z kolekcji prywatnych.
Wernisaż wystawy 14 kwietnia o godz. 18.00.
Szczegóły: Wystawa "Pieniądz fałszywy"
anna.d@bialystokonline.pl
