Przed nami wakacyjne urlopy. Nie brakuje osób, które chcą odwiedzić odległe, często tropikalne miejsca. Poza tym cały czas popularne są takie kierunki jak: Turcja, kraje północnej Afryki, Bułgaria, Cypr, Grecja czy Krym. Jeżeli wybieramy się w te rejony, koniecznie – zdaniem lekarzy – powinniśmy pomyśleć o szczepieniach.
Międzynarodowy Punkt Szczepień w Białymstoku wskazuje, że obecnie podróżni najczęściej wymagają szczepień przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B, durowi brzusznemu, żółtej gorączce, błonicy i tężcowi, poliomyelis, cholerze oraz wściekliźnie.
Jednocześnie medycy wskazują, że najlepiej planowanie szczepień rozpocząć 4-6 tygodni przed wyjazdem.
- Znając już wstępnie termin podróży powinniśmy udać się do gabinetu szczepień. To tam właśnie, na podstawie przeprowadzonego wywiadu, lekarz zadecyduje o rodzaju szczepień, jakim ewentualnie zostaniemy poddani oraz o stosowaniu profilaktyki przeciwmalarycznej – mówi dr Henryka Mięgoć z centrum medycznego Humana Medica Omeda Białymstoku.
Niezależnie od szczepień warto pamiętać też, że zachorowaniom sprzyjają przygodne kontakty seksualne, tatuowanie, przekłuwanie, drobne zabiegi kosmetyczne. Natomiast podstawą profilaktyki jest zachowanie podstawowych zasad higieny takich jak np. mycie rąk.
- Butelkowanej wody mineralnej używajmy praktycznie do wszystkiego: do picia, ale też do mycia owoców czy podczas mycia zębów. Unikajmy nie tylko podejrzanie wyglądających potraw, ale też spożywania nieumytych i nieobranych owoców oraz pokarmów nie poddanych obróbce termicznej. Od kilku lat dostępna jest w Polsce szczepionka doustna zapobiegająca cholerze oraz biegunkom podróżnych. Choroba ta występuje w różnych rejonach świata – dotyczy to Azji, Indonezji czy też Karaibów – ostrzega dr Mięgoć.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
