- Nigdy nie widziałem tylu osób na wernisażu tej wystawy - mówił Krzysztof Tworogowski z kieleckiego magistratu. - To tylko mały wycinek tego, co pokazujemy. Wystawa "Żydowskie Kielce" była prezentowana m.in. na krakowskim Kazimierzu, w Budapeszcie i synagodze w Szydłowie. Teraz można ją obejrzeć też w Białymstoku.
Pogrom kielecki. Symbol złego nastawienia do Żydów
Krzysztof Tworogowski opowiadał także o polsko-żydowskich relacjach w Kielcach: - Żydzi w Kielcach zaczęli się osiedlać dopiero w połowie XIX wieku. To było miasto biskupów krakowskich, w którym istniał zakaz osiedlania się osób tej narodowości. Tak zaczęło się życie miasta, w którym dwie społeczności polska i żydowska zgodnie funkcjonowały obok siebie. Zakończyło się ono tragicznie. Kielce są symbolem złego nastawienia do Żydów. Kielecki pogrom w lipcu 1946 roku pochłonął 42 ofiary.
Wspominał również, że w Kielcach odbyła się premiera książki Tadeusza Grossa "Strach". Czekano na jakiś skandal, ale nic takiego się nie wydarzyło. Była natomiast rzeczowa rozmowa i dyskusja.
Obok zdjęć archiwalnych na wystawie znalazły się też współczesne fotografie m.in. grupy izraelskiej młodzieży przy grobie ofiar pogromu, żydowskiego cmentarza, przebudowanej synagogi oraz innych budynków związanych z historią Żydów w Kielcach. Dzięki kalendarium możemy poznać jej szczegółowy przebieg.
Ślady po żydowskich Kielcach
Przedstawia ją również książka-katalog "Przewodnik po żydowskich Kielcach. Śladami cieni" Marka Maciągowskiego, której bezpłatne egzemplarze były dostępne w czasie piątkowego wernisażu. Przypomina kipiące energią polsko-żydowskie miasto, po którym zostały jedynie ślady. W zwięzłych, okraszonych licznymi fotografiami, rozdziałach prowadzi przez jego krótką, bo licząca zaledwie nieco ponad 80 lat, ale burzliwą historię.
Dzięki ostatniemu rozdziałowi możemy poznać "żydowskie ślady" w Kielcach. M.in. spaloną pod koniec wojny i później przebudowaną kielecką synagogę, dom modlitwy Herszla Zagajskiego z zachowanymi ściennymi polichromiami, głównie inskrypcjami w języku hebrajskim, cmentarz z odrestaurowanym ohelem cadyka Twerskiego, kamienice w centrum, gdzie kwitł handel i przemysł, plac bazarowy, dziś Wolności, a dla dawnych kielczan Bazary - odbywały się tam cotygodniowe targi, budynek przy ul. Planty 7, czyli miejsce pogromu. Ślady po ludziach, którzy stworzyli historię tego miasta.
Oprócz książki Maciągowskiego dostępne były też broszury "Ludzie ludziom. Żydzi-Kielce-Pamięć" oraz płyty DVD z poematem symfonicznym "Listy z Placu Zgody" i spektaklem baletowym "Zdarzyło się w Jeruzalem". Projekcja tego ostatniego wypełniła drugą część wernisażu.
Wystawa jest czynna do 3 marca. Można ją oglądać bezpłatnie. Współorganizowana jest przez Fundację Uniwersytetu w Białymstoku. Centrum im. Ludwika Zamenhofa, które jest oddziałem Białostockiego Ośrodka Kultury, zaprasza też na prelekcję Ewy Rogalewskiej z Biura Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku, która odbędzie się 2 marca o godz. 18 i będzie poświęcona relacjom polsko-żydowskim w czasie II wojny światowej i tuż po niej. Wstęp jest wolny.