Transcom Worldwide Poland otworzyła swój trzeci polski oddział. Firma właśnie zaczęła funkcjonować w Białymstoku. Cały czas poszukuje chętnych do pracy.
- Znaleźliśmy bardzo duży potencjał w mieście i regionie pod względem wszelkich naszych wskaźników mikro- i makroekonomicznych. Jest tu kapitał ludzki i bardzo dużo się dzieje. Białystok wkomponował się w naszą strategię – mówi Marek Szul, Country Manager w Transcom Poland.
W tym miesiącu w białostockim oddziale Transcom Worldwide Poland zatrudniono 55 osób. Do końca tego roku firma planuje stworzyć ponad 150 nowych miejsc pracy. Docelowo ma ich powstać ponad 250.
Transcom zajmuje całe piętro w biurowcu przy ul. Świętojańskiej 12A.
- Nasz budynek jest jednym z najlepszych w Polsce. Ma klasę A. Stawiamy na jakość miejsca pracy i jakość usług. To pozwoli nam na konkurowanie na rynku. Od lipca, sierpnia w budynku będą kolejne, nowe otwarcia globalnych firm – mówi Jarosław Krejza, właściciel biurowca, w którym mieści się Transcom.
Firma świadczy usługi outsourcingowe. Działa na polskim rynku od 2003 r. Obsługuje wiele projektów. W związku z tym poszukuje do pracy studentów, absolwentów szkół i uczelni oraz specjalistów już funkcjonujących na rynku. Przedsiębiorstwo oferuje szkolenia przygotowujące do pracy. Trwają one w zależności od projektu od tygodnia do 3 miesięcy.
Ci, których interesuje zatrudnienie w Transcom, będą pracowali w "contact center". W zakresie ich obowiązków znajdzie się obsługa połączeń przychodzących oraz wychodzących, praca z dokumentami oraz kontakt z klientami.
O oczekiwaniach dotyczących kandydatów na pracowników mówił Marek Szul:
- Ci, którzy chcieliby u nas pracować, muszą spełniać nasze oczekiwania podstawowe, czyli muszą logicznie myśleć, znać obsługę komputera oraz wykazać chęć do pracy. Powinni też dobrze znać język polski. Mile widziane są także osoby posługujące się innymi językami. Poza tym powinny to być osoby kreatywne i szybko uczące się.
Zadowolenia z otwarcia firmy nie ukrywa prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski:
- Ze względu na to, że jesteśmy miastem zielonym, ekologicznym, nie możemy liczyć na jakiś wielki przemysł. A przecież ludzie chcą tu mieszkać i pracować. Dzisiaj możemy powiedzieć o pewnym sukcesie, o tym, że plany wreszcie się materializują.
Transcom to kolejna firma świadcząca usługi związane z "call center", która pojawiła się w Białymstoku.
dorota.marianska@bialystokonline.pl