Przetarg na budowę stadionu. Firmy chcą dwa razy więcej niż planowało miasto

Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Nie wiadomo czy teraz zostanie wybrana firma, która skończy budowę stadionu miejskiego w Białymstoku

- Inwestor planuje przeznaczyć na budowę 130 mln 385 tys. zł - poinformował przed otwarciem kopert z ofertami firm startujących w przetargu na budowę stadionu przy ul. Słonecznej Adam Popławski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Swoje oferty cenowe na dokończenie stadionu miejskiego w Białymstoku złożyły 3 konsorcja. Pierwsze, z liderem Warbud S.A. z Warszawy, zaoferowało 276,7 mln zł brutto, drugie - z UNIBEP-em z Bielska Podlaskiego - 255 mln, a trzecie - Hydrobudowa Polska S.A. z Przeźmierowa zadeklarowało, że wykona prace za 253,9 mln zł brutto.

Zbliżone do siebie kwoty około 2-krotnie przewyższały sumę podaną przez przedstawicieli miasta.

- Na tym etapie podaliśmy tylko ceny. Rozstrzygnięcie przetargu nastąpi po dokładnym sprawdzeniu ofert. Komisja musi dokonać swoich czynności i wtedy będzie wydany komunikat - mówił Popławski zapewniając, że prace komisji zaczną się jeszcze dziś.

Popławski nie chciał komentować ogromnej różnicy w kwotach przedstawionych przez miasto i potencjalnych wykonawców. Pytany, czy fakt ten może przesądzić o nierozstrzygnięciu przetargu odpowiedział, że "postępowania są bardzo różne".

- Wszystkie ceny są podobne, to znaczy, że ta budowa będzie tyle kosztować - mówił już po otwarciu ofert Tomasz Tonak, przedstawiciel spółki Hydrobudowa, wykonawcy m.in. Stadionu Narodowego w Warszawie, która dziś zaproponowała, że stadion w Białymstoku wybuduje najtaniej. Jak twierdzi Tonak, przy Słonecznej pracy jest sporo, chociażby ze względu na stan betonowych trybun, które postawił poprzedni wykonawca.
- Trybuny są popękane. Nie wiadomo czy da się to naprawić, czy będzie trzeba je zburzyć - wyjaśniał.

Dzisiejsze otwarcie ofert to drugi etap przetargu na dokończenie budowy stadionu miejskiego w Białymstoku. Do pierwszego zgłosiło się 9 firm, spośród nich wybrano te, które mogły pochwalić się m.in.: doświadczeniem w budowie dużych konstrukcji zadaszonych oraz miały odpowiednią ilość zatrudnienia oraz wielkość przychodów. Spośród nich do składania ofert cenowych wybrano 5.

Ofert dziś nie złożyły IDS-BUD oraz PORP Polska S.A. Według informacji Popławskiego, w trakcie postępowania przetargowego firmy te nie miały żadnych zapytań, najprawdopodobniej nie zamierzały więc w ogóle ubiegać się o to zamówienie. Nie miały takiego obowiązku, mimo że startowały w pierwszym etapie przetargu.

W przetargu dwa lata temu - na wybudowanie stadionu od początku - wystartowało 16 firm, które oferowały ceny opiewające średnio na 200 mln zł brutto (najdroższa oferta wyniosła wówczas 244 mln). Eiffage Budownictwo Mitex S.A. zaproponowało wtedy najniższą cenę - 156 mln zł brutto. W czerwcu ubiegłego roku miasto zerwało z tym konsorcjum umowę z powodu rażących opóźnień przy budowie obiektu.