Wsparcie ludzi dobrej woli
Białostockie Hospicjum dla Dzieci jest placówką domową. Współpracuje z rodziną przy nieuleczalnie lub śmiertelnie chorych dzieciach. Obecnie pod jej opieką jest 25 osób. Wieczór akcji Modny Białystok Pomaga rozpoczął wzruszający reportaż Wojciecha Zdanowicza pt. "Hospicjum", który pokazał pacjentów, rodziców, lekarzy i pielęgniarki w codziennych czynnościach przy małych pacjentach.
- Państwa polskiego nie stać na finansowanie takiej instytucji jak hospicjum dziecięce, mówię to z żalem, gdyż są grupy ludzi, których bezdyskusyjnie należy chronić, a tą grupą są dzieci nieuleczalnie i śmiertelnie chore. Jeżeli państwa na to nie stać, to my musimy wyciągać rękę i prosić o pomoc - powiedział Dariusz Kuć, lekarz Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Choć Fundacja "Pomóż Im" w około jednej trzeciej części jest wspierana przez NFZ, to jej głównym źródłem utrzymania jest 1% przekazywany z podatków, a także pieniądze zebrane podczas aukcji i imprez charytatywnych.
Pierwsza akcja Modny Białystok Pomaga odbyła się pod koniec 2009 roku z inicjatywy białostockich przedstawicieli świata mody - Elwiry Horosz, sztuki - Piotra Mordasa i fotografii - Przemysława Sejwy. Okazją do współpracy był jubileusz salonu fryzjerskiego Kameleon. Wtedy postanowili, że wspólnie chcą pomóc hospicjum.
Stworzyć lepszy świat
Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem "Bajkowe pokoje". W świat baśni wprowadziła spektaklem "Dziewczynka z zapałkami" grupa tancerzy z DanceOFFni, uczesana przez stylistów Kameloena.
Pierwszy bajkowy pokój otrzyma rodzeństwo spod Siemiatycz. 20-letni chłopak i 14-letnia dziewczyna cierpią nie nieuleczalną chorobę genetyczną. Nie chodzą, nie słyszą, nie mówią. To jedyny jedyny taki przypadek w Polsce, równie rzadki w skali całego świata. Dariusz Kuć, wyraził nadzieję, że dzięki akcji możliwe będzie stworzenie kolorowych pokoi wszystkim podopiecznym Fundacji "Pomóż Im".
Podczas wieczoru Elwira Horosz - białostocka projektantka mody i Cezary Żak - znany aktor otrzymali tytuły ambasadorów Fundacji "Pomóż Im". Wyróżnieni zostali za zaangażowanie w bezinteresowną pomoc.
- Często się mówi, że świat mody jest próżny, podczas gdy on pozwala przenieść się w inny, bajkowy świat. Jeśli mogę w ten sposób pomagać, to od dziś będę największą próżniarą na świecie - zażartowała Eliwra Horosz. Tego wieczoru zaprezentowała swoją najnowszą kolekcję "Bombonierka", do której fryzury wykonali styliści z Salonu Fryzur Agnes Agnieszki Dudzińskiej. Natomiast Cezary Żak, który przybył specjalnie do Białegostoku z żoną Katarzyną Żak, by przeprowadzić licytację, zaapelował:
- Zróbmy wszystko by państwo doktorostwo nie było "judymostwo", a "hausowstwo".
Licytacja pełna emocji
W błyskotliwie przeprowadzonej licytacji sprzedane zostały wszystkie wystawione przedmioty. Aktor przekazał ostatni egzemplarz kinowej wersji filmu "Ranczo" z podpisami aktorów. Płyta DVD została kupiona za 500 zł. Wzruszona akcją Katarzyna Żak, spontanicznie podarowała kolczyki z kryształami Swarovskiego w oryginalnej oprawie włoskiego projektanta. Po emocjonującej licytacji osiągnęły cenę 1 800 zł. Najwyższą kwotę - 3 tysiące złotych udało się uzyskać podczas licytacji srebrnej biżuterii z Kopalni Srebra w Krakowie, zaprezentowanej przez Rozalię Mancewicz, Miss Polonię 2010, a za kwotę ponad 2500 tysiąca została sprzedana suknia zagranicznych projektantów Bohoboco, przekazana przez portal internetowy Lamode.Info oraz weekend w spa. Elwira Horosz dała na licytację jedyny egzemplarz ręcznie wyszywanej kamienia torebki z kolekcji "Różnorodność" z bransoletką i pierścionkiem. Zestaw poszedł za 2 tysiące. Pomóc chciał również białostocki malarz, którzy przed imprezą przekazał obraz. Dzięki niemu konto Fundacji "Pomóż im" wzbogaciło się o 500zł.
Łącznie podczas wieczoru udało się zebrać około 11 tysięcy złotych. Podsumowanie akcji Modny Białystok Pomaga nastąpi około 10 marca po zakończeniu zbiórek pieniędzy w salonach fryzjerskich. BialystokOnline objął wydarzenie patronatem medialnym.
